Miłość do samego siebie to postawa i uczucie szacunku, akceptacji i pozytywnego nastawienia do samego siebie. Oznacza przyjmowanie siebie takim, jakim się jest – ze wszystkimi wadami i zaletami. Nie oznacza to rezygnacji z dążenia do bycia lepszym człowiekiem, ale raczej uznanie, że jest się godnym miłości i szacunku niezależnie od osiągnięć czy błędów.
Ludzie, którzy kochają siebie dbają o swoje fizyczne, emocjonalne, psychiczne i duchowe potrzeby. Oznacza to prowadzenie zdrowego trybu życia, znajdowanie czasu na relaks i regenerację, dbanie o swoje ciało poprzez zdrowe odżywianie, regularne ćwiczenia oraz unikanie sytuacji, które mogą szkodzić ich dobrostanowi.
Miłość do samego siebie oznacza również umiejętność stawiania granic w relacjach z innymi. Osoby, które szanują siebie, potrafią powiedzieć "nie", gdy to konieczne i chronią siebie przed toksycznymi relacjami. To oznacza takie postępowanie w relacjach z innymi, by unikać wykorzystywania lub szkody. Jeśli kochasz siebie, starasz się otaczać ludźmi, którzy cię podnoszą, a nie ściągają w dół. Oznacza to unikanie osób lub sytuacji, które są szkodliwe.
Kochanie siebie wiąże się z chęcią poznania siebie, swoich potrzeb, wartości i najgłębszych dążeń. To oznacza, że inwestujesz czas w refleksję, medytację czy introspekcję, aby zrozumieć, kim naprawdę jesteś i czego pragniesz w życiu. Oznacza to bycie dla siebie dobrym i wspierającym przyjacielem, zwłaszcza w trudnych chwilach. Zamiast krytykować siebie za błędy czy niedociągnięcia, ważne jest, aby podchodzić do siebie z empatią, współczuciem i zrozumieniem. Ludzie, którzy kochają siebie, często prowadzą pozytywny dialog wewnętrzny. Oznacza to zastępowanie krytycznych myśli o sobie myślami wspierającymi i podnoszącymi afirmacjami.
Miłość do siebie nie oznacza przeceniania swoich zdolności, ale raczej uczciwą samoocenę, chęć ciągłego rozwijania się i dążenia do bycia lepszym człowiekiem, nie z powodu presji społecznej, ale z wewnętrznej potrzeby bycia w zgodzie z sobą. Zdrowa miłość do siebie nie oznacza narcyzmu czy egoizmu. To raczej równowaga między dbaniem o siebie a troską o innych.
Takie cechy charakteryzują człowieka funkcjonującego na wysokich poziomach emocjonalnych / wibracyjnych, który myślą i uczuciem nie schodzi trwale w takie przedziały emocjonalne jak złość, zazdrość, zawiść, smutek, frustracja, poczucie winy, niepokój, żal, bezsilność, niechęć, nienawiść czy lęk. Oczywiście każdemu z nas przydarza się przeżywanie takich stanów, niektórym nawet często. Nie może to jednak być powodem do tego, aby zakotwiczyć swoją wibrację na tych negatywnych poziomach.
Trzeba nieustannie pamiętać, że emocja to nie my sami, tylko forma energii, która w danej chwili dotyka naszego systemu energetycznego, że należy tę emocję rozpoznać, zaakceptować, docenić jej wartość, w pełni doświadczyć, podejść do siebie z empatią / współczuciem i nie przyjmować jej jako rzeczywistości, tylko jako fenomen chwili. Wtenczas emocja w końcu rozproszy się, a jeżeli będziemy mieli odrobinę szczęścia odnajdziemy w niej jakiś epizod z przeszłości, sytuację, w której powstała po raz pierwszy. To sposób na rozpoznawanie swoich głębokich zranień i uleczanie ich.
Wielu ludzi popełnia błąd zakotwiczania się trwale we wspomnianych negatywnych emocjach. Prowadzi to do przeniesienia własnej świadomości na niskie poziomy emocjonalne ludzkości, w przedział funkcjonowania duchów ludzi zmarłych, które po śmierci ciała fizycznego nie odnalazły drogi do Światła, do astralnego i mentalnego Nieba, przez które wszyscy przechodzą pomiędzy inkarnacjami.
Czasami takie zakotwiczenie w niskim świecie astralnym jest podyktowane indywidualną karmą. Działaliśmy intensywnie na tych niskich stanach emocjonalnych we wcześniejszych inkarnacjach i obecnie naszym zadaniem jest zrównoważenie tej karmy, doświadczenie we własnym życiu tego, co wysyłaliśmy innym i sobie. Stąd już niewielki krok do nawiedzenia przez duchy zmarłych, co wiąże się z wielkim cierpieniem, ponieważ przebywając wśród duchów, lub będąc przez nie nawiedzonymi doświadczamy negatywnych emocji świata astralnego / emocjonalnego z dużo większą intensywnością. Czasami jest ona tak silna, że tracimy zmysły, stajemy cię kimś całkowicie innym, kimś bardzo negatywnym.
Często spotykamy na swojej drodze ludzi, którzy znajdują się w takiej sytuacji. Jest im trudno otrząsnąć się z tej karmy, ponieważ wyładowuje się ona na nich czasami silnym strumieniem. Jest to znak naszych czasów, to czas wielkiej polaryzacji, konieczności przyjęcia jednego z dwóch sposobów nastawienia względem siebie i życia – pozytywnego / świetlistego oraz negatywnego / cienia. To czas wielkiego oczyszczenia.
Jest też spora grupa ludzi, która związała się ze światem duchów przez nieuwagę. Z jednej chwili oddania siebie negatywnym emocjom zrobiły się kolejne, aż doświadczenie to przerodziło się w trwały nawyk, z którego ci ludzie nie potrafią się wydostać.
Dobre wieści są jednak takie, że Wszechświat prowadzi każdego z nas w kierunku dobra, chociaż nasze życie może sprawiać pozory zupełnej tego odwrotności. W efekcie większość z nas nie ma świadomości, że ten proces ciągłej pomocy odbywa się nieustannie. Prędzej czy później wszyscy przejdą zatem przez ów oczyszczający proces z sukcesem i będą potrafili o własnych siłach szybko zmierzać w kierunku wspaniałych wyżyn rozwoju duchowego. Żadna dusza nie zostanie przez Wszechświat zapomniana. Ostatecznie, miłość do samego siebie jest kwestią nieustannej praktyki. Nie zawsze łatwo jest kochać siebie, zwłaszcza w trudnych chwilach, ale jest to podstawa zdrowych związków z innymi i ogólnego poczucia szczęścia w życiu.
Pytania lub komentarze? Wyślij maila: info@wandapratnicka.pl
DODATKOWE INFORMACJE:
1. Więcej informacji odnośnie symptomów nawiedzenia:
2. Jak sprawdzić, czy Ty lub ktoś Ci bliski ma do czynienia z nawiedzeniem:
3. Chcesz się dowiedzieć, w jaki sposób odprowadzamy duchy?
1 grudzień 2024
17 listopad 2024
20 październik 2024
6 październik 2024
22 wrzesień 2024
8 wrzesień 2024
25 sierpień 2024
11 sierpień 2024
28 lipiec 2024
16 czerwiec 2024
2 czerwiec 2024
19 maj 2024
7 kwiecień 2024
24 marzec 2024
10 marzec 2024
28 styczeń 2024
Więcej wpisów