Wielokrotnie powtarzaliśmy, że dusza człowieka, który nie odszedł po śmierci ciała fizycznego za kurtynę śmierci, w zaświaty błąka się w pobliżu świata fizycznego. Niestety stan ten jest dla ducha olbrzymim cierpieniem, ponieważ zmuszony jest on do przebywania w świecie niskich ludzkich uczuć takich jak złość, nienawiść, zazdrość, czy lęk. Emocje świata astralnego są niezwykle intensywne, stąd wielkie cierpienie ducha.
Duch znajdujący się na tym poziomie jest bardzo zaburzony w sensie emocjonalnym, to tak, jakby znajdował się nieustannie w stanie potwornej kłótni, lub niezwykle silnego konfliktu. Jeżeli uda mu się zbliżyć do żywego będzie na niego wpływał takimi właśnie emocjami, projektował je na nawiedzonego.
Kwestię emocji rozpatrywaliśmy już wielokrotnie, dlatego w tym miejscu skupimy się na obszarze mentalnym, na myślach ducha oraz ich wpływie na osobę nawiedzoną. Spójrzmy na objawy opętania. Dusza po śmierci ciała fizycznego posiada identycznie tę samą osobowość, jaką miała za życia, w tym zakresie nie zmienia się zupełnie nic. Duch będzie miał zatem swój własny sposób patrzenia na każdą rzecz w życiu, będzie miał swoje zdanie.
Wpływając na nawiedzonego wszystkie te myśli będą się przenosiły na niego. Istnieje zatem w tym względzie wyraźna różnica pomiędzy dwoma stanami – byciem nawiedzonym, a byciem wolnym, ponieważ do naszej własnej osobowości, do naszego własnego zbioru myśli i nawyków dołączają myśli i nawyki ducha. Przy nawiedzeniu duch nie zawsze jest dominującą siłą. Będziemy mieli zatem taki efekt, że czasami ciałem fizycznym będzie zarządzała psychika człowieka, czasami ducha, a czasami będzie to mieszanka jednego i drugiego.
Kiedy u nas pojawiają się pierwsze objawy opętania, nasze otoczenie najprędzej odkrywa, że jest z nami coś „nie tak”, że nie jesteśmy tak naprawdę sobą. Otaczający nas ludzie dobrze znają nasze nawykowe reakcje, które potrafią się diametralnie zmieniać, gdy wpływa na nas duch. Niektórzy ludzie mają dobrą umiejętność obserwacji samych siebie, co jest bardzo przydatnym i potrzebnym nawykiem. Gdy podchodzi do nich duch oni sami to zauważają i czasami są bardzo zdezorientowani, gdyż nie wiedzą, co tak naprawdę się dzieje. Wyrażają bowiem na zewnątrz myśli i nawyki, co do których doskonale wiedzą, że wcześniej ich tam nie było. Potrafią się tego nawet bardzo przestraszyć, przez co wzmacniają wpływ ducha na samych siebie. Pamiętamy bowiem, że im bardziej wpadamy w negatywne emocje, tym większa szansa, że przyciągniemy do siebie jakąś istotę ze świata astralnego.
Gdy taka sytuacja eskaluje, czyli gdy wpadamy w spiralę lęku przed duchami, to przyciągamy je jeszcze silniej, a to z kolei prowadzi do eskalacji negatywnej emocji, z jaką przychodzi do nas duch. Jeżeli w porę nie opuścimy tej negatywnej spirali będziemy popadać w coraz większe ekstrema pod względem siły emocji projektowanej na nas oraz naszego obsesyjnego kierowania się myślami ducha, które same w sobie są bardzo zaburzone. Grozi nam wtedy, że zaczną pojawiać się następujące zewnętrzne objawy opętania – zachowania silnie psychotyczne, paranoidalne, a od tego już krok do zdiagnozowania schizofrenii lub innych zaburzeń mentalnych.
Sposobem na ten problem będzie dbanie o poziom naszej relaksacji. Musimy potrafić odprężać się na zawołanie. Życie bombarduje nas bowiem nieustannie nowymi wyzwaniami, co ma tendencję wprowadzania nas w stan ciągłego napięcia, czyli inaczej stresu, który jest bardzo szkodliwy dla wszystkich ciał – mentalnego, astralnego i fizycznego. Spięte ciało fizyczne to przede wszystkim ciało cierpiące, ale to prowadzi również do chorób.
Umiejętność relaksowania się na zawołanie jest zatem umiejętnością niezbędną w dzisiejszych czasach. Jest na to wiele metod i każdy koniecznie powinien rozejrzeć się, by znaleźć swoją ulubioną, Internet pełen jest w tym zakresie różnych wskazówek. Podaliśmy na to bardzo efektywną metodę polegającą na liczeniu wstecz we wpisie z 15.08.2021 Czego może nas nauczyć opętanie przez byty astralne? Część 2. Przewaga tej metody polega na tym, że jednocześnie uczymy się bardzo potrzebnej umiejętności koncentracji. Jak ze wszystkim, aby dobrze opanować tę metodę potrzebne są czasami tygodnie, a nawet miesiące ćwiczeń.
Pewien dystans do własnych emocji możemy osiągnąć również, jeżeli uda nam się zapamiętać, aby w stresujących sytuacjach wyłączyć się na pewien czas z działania, usiąść lub położyć się, jeżeli jest taka możliwość, i postarać się przez chwilę nie myśleć o niczym. Jest to oczywiście bardzo trudne, ponieważ nasz umysł w trakcie naszej bardzo, bardzo długiej ewolucji wypracował umiejętność przebywania w ciągłym ruchu, rozpoznawania jak największej ilości sygnałów dochodzących z zewnątrz. W obecnych czasach taka dynamika jednak już nam mnie służy. Dziś jest czas sprawowania nad nim absolutnej kontroli, wypracowania umiejętności czasowego zawieszenia procesu myślowego. Dla ludzi nawiedzonych, ale również takich, którzy się od nawiedzenia uwolnili, umiejętność taka staje się życiową koniecznością. Z trzech ciał – fizycznego, emocjonalnego i mentalnego, ciało myśli, czyli umysł posiada najszybszą wibrację, a wyższe wibracje zawsze kontrolują wszystkie wibracje niższe. To dlatego wielu mędrców naszego świata uczy nas, oczywiście całkiem słusznie, że nasze myśli tworzą naszą rzeczywistość. Dla nas ważny jest fakt, że nasz umysł odpowiedzialny jest za wybór naszego stanu emocjonalnego, gdyż to nasze myśli wprawiają uczucia w ruch.
Gdy na przykład zamartwiamy się czymś szybko przyjdzie do nas wibracja przygnębienia, czy lęku. Umysł, jeżeli nie jest kontrolowany, wybiera za nas nasze stany emocjonalne, co rzecz jasna jest dla naszego dobrego samopoczucia wielce niepożądane. Wiemy bowiem, że niskie stany emocjonalne, jak złość, wściekłość itd. przyciągają do nas istoty ze świata astralnego, które jeszcze bardziej wzmacniają te stany. Umiejętność zatrzymania, lub przynajmniej spowolnienia, choćby czasowego, pracy ciała mentalnego jest zatem warta złota i warto poświęcić każdą ilość czasu na wspomniane już ćwiczenie liczenia wstecz lub jakąkolwiek inną metodę relaksacyjną.
Pytania lub komentarze? Wyślij maila: info@wandapratnicka.pl
DODATKOWE INFORMACJE:
1. Więcej informacji odnośnie symptomów nawiedzenia:
2. Jak sprawdzić, czy Ty lub ktoś Ci bliski ma do czynienia z nawiedzeniem:
3. Chcesz się dowiedzieć, w jaki sposób odprowadzamy duchy?
29 grudzień 2024
1 grudzień 2024
17 listopad 2024
20 październik 2024
6 październik 2024
22 wrzesień 2024
8 wrzesień 2024
25 sierpień 2024
11 sierpień 2024
28 lipiec 2024
16 czerwiec 2024
2 czerwiec 2024
19 maj 2024
7 kwiecień 2024
24 marzec 2024
10 marzec 2024
Więcej wpisów