Samotność przyciąga duchy

Czy samotność może przyciągać duchy i prowadzić do romantycznej relacji z nimi?


 

Wiele osób kontaktuje się z nami, ponieważ cierpią z powodu samotności. Nierzadko ich cierpienie jest potęgowane przez ducha, z którym związali się romantyczną relacją. W dzisiejszym artykule odpowiemy na pytania, dlaczego samotność może przyciągać duchy i jak uniknąć takiego związku.

 

Skutki samotności

Na całym świecie wzrasta tendencja do życia samotnie, a jej przyczyny są złożone. Zmiany społeczne i kulturowe, takie jak rosnąca niezależność, zwłaszcza wśród kobiet, oraz zmiana wartości związanych z małżeństwem i rodziną, skłaniają nas do stawiania na karierę zawodową i rozwój osobisty. Aspekty ekonomiczne, w tym lepsze możliwości zarobkowania i niezależność finansowa umożliwiają samodzielne życie, a wysokie koszty utrzymania i mieszkania mogą zniechęcać do zobowiązań rodzinnych. Ponadto, rozwój technologii komunikacyjnych pozwala na utrzymywanie kontaktów towarzyskich bez konieczności fizycznej obecności, a aplikacje randkowe ułatwiają nawiązywanie krótkotrwałych relacji. Zmiany demograficzne, takie jak choćby migracja populacji do dużych miast, sprzyjają indywidualizmowi i anonimowości.

Osamotnienie może prowadzić do szeregu złożonych emocji, które wpływają na zdrowie psychiczne i fizyczne. Poczucie samotności często wiąże się z uczuciami smutku, depresji i lęku. Może prowadzić do obniżonej samooceny i poczucia beznadziei. W tej sytuacji nie dziwi, że bardzo wielu ludzi odczuwa silne pragnienie przebywania w związku.

 

Wyzwania związane ze związkami

Tymczasem związki nie są łatwe. Wszechświat działa na zasadzie lustra, a zatem zawsze przyciągamy do siebie ludzi z podobnymi słabościami do naszych. Większość z nas nie chce oglądać na co dzień w najbliższym otoczeniu własnych słabości, wolimy oddawać się iluzji, że partner będzie nas uzupełniał, że będzie balsamem na nasze rany. Większości brakuje również seksualności, jednak przygodne związki nie są w stanie wypełnić tej luki w naszych potrzebach.

 

W poszukiwaniu randki

 

W taki oto sposób nieustannie napędzamy pragnienie spotkania partnera idealnego, co w połączeniu z potrzebami natury seksualnej tworzy silną energię przyciągającą. Energia ta jest natury emocjonalnej i to właśnie na tym poziomie będziemy budowali coraz większą siłę magnetyzmu. Do tej dynamiki będziemy przyciągali podobnych nam ludzi, ale będzie ona stanowiła też bardzo silny magnes dla istot, które nie mają już ciała fizycznego, lecz potrzeby bardzo zbliżone do naszych. Mowa tu o duszach ludzi zmarłych, które nie odeszły ze sfery fizyczności i błąkają się wśród żywych.

 

Czy samotność może przyciągać duchy i doprowadzić do romantycznej relacji z nimi?

Dusze takie są bardzo zainteresowane kontaktami z żywymi, ponieważ my, inkarnowani ludzie, nieustannie zasilani jesteśmy nową energią pochodzącą z Wszechświata, który wspomaga rozwój wszystkich form życia, w tym naszą ludzką. Duchy tymczasem czynią coś, co nie współgra z doskonałą ścieżką rozwoju po śmierci fizycznego ciała człowieka. Powinny odejść do coraz wyższych pól wibracji, a nie pozostawać w pobliżu fizyczności. Jedną z konsekwencji tego wyboru jest odłączenie się takiej duszy od „źródła zasilania” – od energii do codziennego funkcjonowania. W efekcie ma to wytworzyć dyskomfort skłaniający ją do odejścia.

Duchy widzą naszą energię i czują, że zbliżając się do ludzi będą mogły się nią posilić. Dodatkowo włącza się siła pragnienia połączenia się z drugą duszą w związku romantycznym, przyjacielskim, czy też o podłożu seksualnym. W efekcie duch przyciągany jest do żywego z coraz większą siłą. Inkarnowany człowiek czuje to i wychodzi ze słusznego założenia, że jego pragnienie jest coraz bliższe realizacji, a to jeszcze bardziej je rozpala. W końcu energia przyciągania staje się tak silna, że duch przebywa przy człowieku na stałe. Jest to dla obu stron bardzo spełniające doświadczenie, dla ducha jeszcze bardziej, ponieważ dodatkowo zyskuje on upragnioną energię. Dobrze pokazuje to film zatytułowany "Miłość bez końca" (ang. "Endless"), który opisujemy pod pozycją 11 tutaj

 

Molestowanie seksualne przez duchy

 

W tej sytuacji do spełnienia dochodzi również najczęściej pod względem seksualności, której główną składową jest emocja, a duch po śmierci ciała fizycznego żyje właśnie w swoim ciele emocjonalnym.

Sielanka trwa jednak jedynie krótki czas, ponieważ duch uzależniony jest od naszej energii. Wprawdzie przyciągnęliśmy się wspólnymi pragnieniami, jednak związek taki jest z założenia toksyczny, a jego podłożem NIGDY nie jest miłość. Powodem jest fakt, że duch przebywa na poziomie lęku o przetrwanie, a nie na płaszczyźnie miłości. Prawdziwy związek to ten, gdzie jest wyższa miłość i wolność, a jego podstawą zawsze jest bezinteresowne dawanie. Tutaj nie będziemy tego mieli, ponieważ duchowi po spełnienie jego romantycznych i seksualnych tęsknot najbardziej zależało będzie na energii żywego. Aby ją zyskać będzie gotów zrobić wszystko, nie cofnie się przed niczym… Brzmi to złowieszczo i takie właśnie jest. Konsekwencje tego, co nas w takim związku czeka spisaliśmy tutaj. Nasz artykuł o molestowaniu seksualnym przez duchy.

 

Utrzymywanie świadomości emocjonalnej

Reasumując – jako ludzie musimy zachowywać ciągłą świadomość naszego życia emocjonalnego. Pozwoli nam to coraz wyraźniej dostrzegać nasze pragnienia, wynikające z nich dążenia oraz ich konsekwencje. Ujmując to jednym zdaniem z książki „Opętani przez duchy” – „Zostawmy świat żywych żywym, a umarłych umarłym” i tego musimy się jak najusilniej trzymać, jeżeli chcemy uniknąć przeżywania astralnych cierpień, jakie będą projektowały na nas duchy zmarłych.

 

  

Pytania lub komentarze? Wyślij maila: info@wandapratnicka.pl

 

 

DODATKOWE INFORMACJE:

1. Więcej informacji odnośnie symptomów nawiedzenia:

SYMPTOMY NAWIEDZENIA

2. Jak sprawdzić, czy Ty lub ktoś Ci bliski ma do czynienia z nawiedzeniem:

SPRAWDZENIE ONLINE

3. Chcesz się dowiedzieć, w jaki sposób odprowadzamy duchy?

PROCES ODPROWADZANIA DUCHÓW

 

Posty bloga:

 
 
 
 
 
 
 
 
 

Więcej wpisów