Znaki a nawiedzenie

Fascynują Cię znaki? To może być nawiedzenie, nie intuicja


 

Są ludzie, którzy zaczynają wokół dostrzegać znaki i ukryte znaczenia, wierząc że Bóg, Wszechświat lub ich intuicja komunikują się z nimi poprzez pozornie przypadkowe zdarzenia. Ten fenomen może obejmować fascynację oraz interpretację liczb, kolorów, napotykanych osób, usłyszanych słów czy nawet awarii jako proroczych przesłań kierujących ich życiem. Choć początkowo może wydawać się fascynującym doświadczeniem duchowym, często prowadzi do nawiedzenia i poważnych problemów przeróżnej natury.

 

Dlaczego ludzki umysł ma tendencję do dostrzegania wzorców w chaosie            

Mechanizm ten wykorzystuje naturalną skłonność naszego mózgu do szukania wzorców i związków przyczynowych. Ta zdolność pomagała naszym przodkom w przetrwaniu, ale w dzisiejszych czasach może prowadzić do nieprawidłowej interpretacji neutralnych zdarzeń jako znaczących symboli.

Kluczową rolę odgrywa tutaj selektywne przetwarzanie informacji - ludzie zapamiętują tylko te sytuacje, które potwierdzają ich przekonania, ignorując te, które im przeczą. Osoba wierząca w znaki pamięta wyłącznie przypadki, gdy po "ostrzeżeniu" rzeczywiście stało się coś złego, zapominając o tysiącach sytuacji, gdy nic się nie wydarzyło. Ta nierównowaga systematycznie wzmacnia fałszywe przekonania.

Proces ten prowadzi do narastającego lęku i unikania normalnych aktywności. Człowiek zaczyna bać się chodzić określonymi drogami, podejmować decyzje czy zawierać znajomości w obawie przed zignorowaniem "boskich wskazówek". Powstają różne rytuały i ciągłe szukanie potwierdzenia w zewnętrznych znakach przed każdą ważniejszą decyzją.

 

Omen

 

Odtwarzanie przeszłości poprzez przesądy

Szczególnie problematyczne jest nadawanie znaczenia zdarzeniom z przeszłości. Po każdym niepowodzeniu osoba szuka wcześniejszych "znaków", które rzekomo je zapowiadały, co dodatkowo umacnia przekonanie o wszechobecności profetycznych wskazówek. Na przykład, jeśli komuś nie udał się związek, zaczyna wspominać, że tydzień wcześniej zobaczył czarnego kota albo usłyszał smutną piosenkę w radiu - i nagle te zdarzenia stają się "ostrzeżeniami", których nie posłuchał. To bardzo niebezpieczny mechanizm, bo oznacza, że praktycznie każde zdarzenie z przeszłości można przekształcić w "znak", jeśli tylko poszuka się wystarczająco długo.

W ten sposób powstaje zamknięty krąg myślowy, w którym wszystko ma znaczenie - zarówno to, co się wydarzy w przyszłości, jak i to, co już minęło. Osoba zaczyna żyć w przekonaniu, że świat albo jakieś święte pismo, na przykład Biblia, nieustannie do niej "mówi", co z jednej strony może dawać poczucie własnej wyjątkowości (przeczytaj nasz artykuł o wyjątkowości tutaj), ale z drugiej strony prowadzi do chronicznego stresu i niemożności spontanicznego działania. Każda decyzja staje się męczącym procesem analizy wszystkich możliwych "wskazówek", a każdy błąd - dowodem na to, że nie umiała właściwie odczytać „boskich” znaków.

 

Od poszukiwania znaków do przyciągania duchów

Taki człowiek z czasem zaczyna obsesyjnie szukać wszelkiego rodzaju oznak oraz domniemanych symboli, które mają się za nimi kryć. Napędza się w spirali, która prowadzi do coraz poważniejszych form negatywizmu. Ten negatywizm powoduje obniżenie wibracji, a co za tym idzie - zbliżenie się pod względem energetycznym do świata, w którym przebywają duchy zmarłych, które nie odeszły w zaświaty.

Jak wiemy z wcześniejszych artykułów, istoty te są bardzo zainteresowane przebywaniem w bliskiej odległości od człowieka, gdyż w ten sposób mogą czerpać od niego energię. Duchy wpasowują się w nasze wzorce myślowe i zaczynają pełnić dokładnie taką rolę, którą wcześniej przypisywaliśmy rzeczywistości i pochodzącym od niej znakom. Podpowiadają nam więc, gdzie szukać znaków i jakie jest ich „znaczenie”.

 

Początek niebezpiecznej więzi

Ma to dla ducha na celu pogłębienie związku między człowiekiem a duchem, który chce mieć pewność stałego dostępu do naszej energii. Zacieśnienie tej relacji sprawia, że coraz intensywniej odbieramy energię, myśli i emocje ducha, wpadając coraz głębiej w iluzję, że kontakt ten ma naturę nadnaturalną czy boską.

Im bliżej duch znajduje się naszego ciała emocjonalnego, tym silniej odbieramy jego energię, a w szczególności negatywne emocje. Jak już wielokrotnie tłumaczyliśmy, duchy które nie odeszły od poziomu fizyczności, przebywają na bardzo negatywnych poziomach emocjonalnych - złości, wściekłości, nienawiści, zawiści, zazdrości, żalu, użalaniu się nad sobą i innymi, no i przede wszystkim lęku.

 

Jak przerwać ten cykl

Dla człowieka oznacza to schodzenie coraz niżej po wibracyjnej skali negatywnych emocji, co szybko staje się obsesyjne. W takiej sytuacji podstawowym działaniem jest uwolnienie się od opętującego ducha poprzez proces oczyszczania.

Nie jest to oczywiście jedyna rzecz, którą nawiedzony może, a wręcz powinien zrobić. W końcu to on sam wprowadził siebie w taki stan umysłu.  Wychodzenie z takiej błędnej percepcji wymaga przede wszystkim szczerego przyznania się przed samym sobą, że interpretowanie wszystkiego jako "znaków" szkodzi życiu i jest problemem prowadzącym do głębokiego cierpienia. Bardzo pomocne jest prowadzenie dziennika wszystkich "znaków" z przewidywaniami i sprawdzanie po czasie, ile się sprawdziło - to szybko pokazuje, jak rzadko te „przepowiednie” się realizują.

 

Porzucenie złudzenia kontroli

Kluczowe jest zaakceptowanie, że życie jest nieprzewidywalne i domniemane znaki dają tylko złudne poczucie kontroli i bezpieczeństwa, w rzeczywistości pogłębiając lęk. Proces wymaga czasu i cierpliwości, ale w końcu można odzyskać poprawny sposób postrzegania rzeczywistości i przy okazji nauczyć się rozpoznawać, w jakich sytuacjach mogą do nas zbliżać się duchy zmarłych, co jest często występującym fenomenem. Najważniejsze jest, żeby coraz bardziej ufać i czuć się bezpiecznie z tym, co daje nam Wszechświat.

Taka praca oznacza koniec końców wolność od negatywizmu w ogóle, czyli trwałe przejście na pozytywną stronę życia oraz otwarcie się na skarby, które Wszechświat z całego serca pragnie nam przekazać.

 

  

Pytania lub komentarze? Wyślij maila: info@wandapratnicka.pl

 

 

DODATKOWE INFORMACJE:

1. Więcej informacji odnośnie symptomów nawiedzenia:

SYMPTOMY NAWIEDZENIA

2. Jak sprawdzić, czy Ty lub ktoś Ci bliski ma do czynienia z nawiedzeniem:

SPRAWDZENIE ONLINE

3. Chcesz się dowiedzieć, w jaki sposób odprowadzamy duchy?

PROCES ODPROWADZANIA DUCHÓW

 

Posty bloga:

 
 
 
 
 
 
 
 
 

Więcej wpisów