Opętanie zawsze wynika z połączenia wspólnych cech człowieka i ducha. Łączą się one w jedną całość, przy czym duchy wzmacniają zawsze cechy negatywne i to bardzo intensywnie. Dzieje się tak w przypadku najprzeróżniejszych właściwości ludzkiego charakteru. Dzisiaj chcemy omówić poczucie wyjątkowości.
Poczucie bycia wyjątkowym to ważny aspekt ludzkiej psychiki, który może mieć zarówno pozytywne, jak i negatywne strony. Pozytywne aspekty poczucia wyjątkowości obejmują przede wszystkim budowanie zdrowej pewności siebie i motywacji do działania. Kiedy człowiek rozpoznaje swoje unikalne cechy, talenty czy umiejętności, zyskuje wewnętrzną siłę do podejmowania wyzwań i realizowania celów. Ta świadomość własnej wartości pozwala mu wierzyć, że ma coś cennego do zaoferowania światu, co przekłada się na większą wytrwałość w dążeniu do sukcesu. Poczucie wyjątkowości pomaga również w odkrywaniu swojego powołania, gdyż koncentrując się na tym, co nas wyróżnia, łatwiej znajdujemy obszary, w których możemy się spełniać.
Dodatkowo, osoby świadome swojej unikalności często wykazują większą odporność psychiczną - potrafią przyjmować krytykę bez załamywania się, traktując ją jako informację zwrotną, a nie osąd swojej wartości. Akceptacja własnej wyjątkowości prowadzi też do większej autentyczności w życiu, pozwalając na bycie sobą bez ukrywania się za maskami czy udawania kogoś innego. Taka postawa sprzyja kreatywności i innowacyjnemu myśleniu, ponieważ ludzie, którzy cenią swoją unikalność, są bardziej skłonni do eksperymentowania i przekraczania ustalonych granic. Bóg wyznaczył każdemu z nas niepowtarzalne zadanie do wykonania, jesteśmy potrzebni całości.
Z drugiej strony, negatywne aspekty poczucia wyjątkowości ujawniają się, gdy przekracza ono granice zdrowego przekonania o własnej wartości. Nadmierne poczucie wyjątkowości może przerodzić się w narcyzm i egocentryzm, gdzie osoba zaczyna postrzegać siebie jako centrum wszechświata, a innych jedynie jako instrumenty do realizacji własnych celów. Taka postawa prowadzi do trudności w budowaniu głębokich, empatycznych relacji międzyludzkich, ponieważ osoba skupiona wyłącznie na sobie nie potrafi dostrzec potrzeb i uczuć innych. Przerost poczucia wyjątkowości może też skutkować nierealistycznymi oczekiwaniami wobec siebie i innych, co nieuchronnie prowadzi do rozczarowań i frustracji.
Osoby przekonane o swojej wyjątkowości w skrajnej formie często doświadczają również trudności w przyjmowaniu krytyki czy uznawaniu własnych błędów, co hamuje ich rozwój osobisty, zawodowy i duchowy. Może to również prowadzić do izolacji społecznej, gdy osoba uważa, że nikt jej nie rozumie lub nie dorasta do jej poziomu. W wymiarze społecznym, rozpowszechnione przekonanie o własnej wyjątkowości może osłabiać więzi wspólnotowe i solidarność, zastępując je postawą skrajnego indywidualizmu i rywalizacji.
To właśnie takie negatywne aspekty starają się nam narzucić duchy, gdy je do siebie dopuścimy. Połączenie człowieka z duchem jeszcze bardziej wzmacnia negatywną stronę poczucia wyjątkowości. Duch oferuje nam bowiem iluzję bycia kimś nadzwyczajnym. Pochodzi to stąd, że dzieli się z nami swoją wiedzą (czasami bywa ona spora) oraz astralnym sposobem patrzenia na otaczającą go rzeczywistość, która potrafi być diametralnie inna od naszego ludzkiego postrzegania. Ponadto duch potrafi odczytywać powierzchowne emocje i myśli innych ludzi. Taka niezdrowa ciekawość wydaje się niektórym wręcz fenomenalna, jednak bardzo szybko obraca się przeciwko nawiedzonym.
Na początku najczęściej wcale nie rozróżniamy, że naszym zachowaniem zaczął rządzić duch. Trudno nam rozpoznać, że zaczyna nam w jego towarzystwie opadać wibracja, że nasz nastrój staje się coraz bardziej negatywny. Duch jest bardzo zainteresowany pobytem w naszym pobliżu, ponieważ wówczas może czerpać naszą energię, a im bardziej reagujemy na jego negatywne podszepty, tym więcej mu oddajemy sił witalnych. Duch nie potrafi wzmacniać w nas aspektów pozytywnych. Po śmierci utknął w bardzo negatywnej przestrzeni świata emocjonalnego, zwanego również astralnym. Na tym poziomie nie ma on dostępu do świetlistych poziomów wyższych światów.
Jest to faza, w której musimy pozostawać niezwykle czujni. Tylko świadomość własnych emocji pozwoli nam zrozumieć, że coraz częściej popadamy w irytację, złość, a może nawet nienawiść. Zatrzymanie się i rozpoznanie, co tak naprawdę ma miejsce w naszych emocjach pozwoli nam obronić się przed wpływem z zewnątrz. Jest to początkowe stadium nawiedzenia, wówczas każdy ma jeszcze władzę nad swoim życiem emocjonalnym.
W tej fazie duch nie zdołał się jeszcze trwale zespolić się z naszym ciałem emocjonalnym, a my nadal posiadamy wybór pomiędzy umacnianiem więzi z duchem lub dystansowaniem się do niego. Jeżeli bez namysłu będziemy oddawać się jego nastrojom będziemy tę więź umacniali. Jeżeli będziemy się wycofywać z działania i zatrzymywać przy najmniejszym nawet rozdrażnieniu szybko zauważymy, że ta emocja nie pochodzi z naszego systemu energetycznego, lecz z zewnątrz, w tym wypadku od ducha. Wprawdzie jest w nas inklinacja do podążania za podszeptami ducha, to jednak naszym obowiązkiem jest za każdym razem uświadomienie sobie, jakie będą konsekwencje podążania w kierunku negatywnych emocji. W taki sposób dystansujemy się do niego
Później, gdy więź się umocni duchowi będzie coraz łatwiej projektować na nas swoje cierpienie wypływające od jego negatywnych emocji, a my możemy stać się w końcu jego marionetką. W tej fazie potrzebne nam jest już skorzystanie z procesu oczyszczania. Duch oczywiście nie korzysta z energii, którą zabiera nawiedzonemu. Jego system energetyczny przypomina podziurawione wiadro. To, co od nas zabierze, natychmiast utraci, w efekcie czego jego apetyt nieustannie rośnie i będzie ze wszelkich sił i to bardzo nachalnie dążyć do tego, żeby zabierać nam energii coraz więcej. Wówczas nasz nastrój zaczyna wpadać w pasmo nieustannych wahań, nad którymi już nie panujemy.
Kluczem do zdrowego funkcjonowania jest znalezienie równowagi. Pierwszym krokiem będzie skorzystanie z procesu oczyszczania. Drugim rozpoznanie własnego życia emocjonalnego, docenianie swojej unikalności i wartości przy jednoczesnym rozumieniu, że każdy człowiek jest na swój sposób wyjątkowy i zasługuje na szacunek, już choćby dla tego, że ma światu coś unikalnego do zaoferowania, jest dla nas wszystkich niezbędny. Taka postawa pozwala czerpać korzyści z poczucia własnej wartości bez popadania w pułapki nadmiernego skupiania na sobie i na podszeptach ducha.
Pytania lub komentarze? Wyślij maila: info@wandapratnicka.pl
DODATKOWE INFORMACJE:
1. Więcej informacji odnośnie symptomów nawiedzenia:
2. Jak sprawdzić, czy Ty lub ktoś Ci bliski ma do czynienia z nawiedzeniem:
3. Chcesz się dowiedzieć, w jaki sposób odprowadzamy duchy?
27 lipiec 2025
13 lipiec 2025
15 czerwiec 2025
1 czerwiec 2025
6 kwiecień 2025
23 marzec 2025
26 styczeń 2025
12 styczeń 2025
29 grudzień 2024
1 grudzień 2024
17 listopad 2024
20 październik 2024
6 październik 2024
22 wrzesień 2024
8 wrzesień 2024
Więcej wpisów